Co to znaczy hattrick w piłce nożnej? Rodzaje i przykłady z meczów

Photo of author

By Piotr Lisek

Hattrick to trzy bramki zdobyte przez jednego piłkarza w jednym meczu. Może to być klasyczny hattrick w regulaminowym czasie, szybki hattrick w krótkim odstępie lub hattrick idealny różnymi częściami ciała. Poniżej wyjaśniamy różnice i kiedy się je zalicza.

Co to jest hat-trick w piłce nożnej?

Hat-trick to sytuacja, w której jeden piłkarz strzela trzy bramki w tym samym meczu. To prosta definicja, ale w futbolu ma duży ciężar: trzy trafienia jednego zawodnika często przesądzają o wyniku i budują jego reputację na całe sezony.

Źródło terminu sięga XIX-wiecznego sportu w Anglii, gdzie „hat trick” oznaczał wyczyn nagradzany… kapeluszem. Piłka nożna przejęła nazwę i nadała jej precyzyjne znaczenie. Liczą się trzy gole tego samego gracza, zdobyte przeciw jednej drużynie, przy czym nie ma znaczenia, czy padają w pierwszej czy drugiej połowie, ani w jakim układzie czasowym. Ważny jest fakt, że to wciąż jeden mecz i jeden strzelec.

W praktyce różne ligi i statystycy stosują zbliżone kryteria, aby uniknąć nieporozumień. Bramki samobójcze nie liczą się do dorobku strzelca, więc nie „pomagają” w hat-tricku. Nie ma też wymogu pozycji na boisku: napastnik, pomocnik czy obrońca, każdy może skompletować trzy gole. W meczach ligowych hat-trick pada zwykle rzadziej niż raz na kilkanaście kolejek dla pojedynczego zawodnika, co podkreśla rangę takiego osiągnięcia.

Ten moment da się rozpoznać bez statystyk: po trzeciej bramce piłkarz często zabiera meczową piłkę do domu jako pamiątkę. To mały rytuał, ale dobrze pokazuje, jak wyjątkowy jest to wyczyn, nawet w erze, gdy najlepsi potrafią trafiać ponad 30 razy w sezonie.

Kiedy hat-trick jest liczony i w jakim czasie musi paść?

Krótko: hat-trick liczy się wtedy, gdy jeden zawodnik strzeli trzy bramki w tym samym meczu. Standardowo bierze się pod uwagę pełne 90 minut plus doliczony czas, a większość rozgrywek wlicza też dogrywkę. Rzadziej spotykane są dodatkowe warunki, jak kolejność goli czy „czyste” 3 trafienia bez innych zdarzeń między nimi.

W praktyce zasady zależą od regulaminu rozgrywek i przyjętej statystyki. W ligach i pucharach krajowych trzy gole jednego piłkarza w normalnym czasie gry zawsze tworzą hat-tricka. Gdy mecz wchodzi w dogrywkę, serwisy statystyczne i federacje na ogół zaliczają trafienia z minut 91–120 do tego samego licznika. Inaczej bywa z rzutami karnymi w serii po meczu: te nie są bramkami meczowymi, więc nie powiększają dorobku strzeleckiego i nie domykają hat-tricka. Spotyka się też bardziej restrykcyjne interpretacje, np. „czysty hat-trick”, gdzie trzy gole muszą paść bez żadnej odpowiedzi rywala między nimi, ale to wariant umowny, a nie domyślna definicja.

SytuacjaCzy bramki liczą się do hat-tricka?Uwagi czasowe / regulaminowe
Pełne 90 minut + doliczony czasTakTo podstawowy zakres meczu; minuty 1–90 + doliczone (np. +3)
Dogrywka (minuty 91–120)Zazwyczaj takWliczana w większości statystyk i rozgrywek pucharowych
Seria rzutów karnych po dogrywceNieTo konkurs karnych, trafienia nie są golami meczowymi
„Czysty” hat-trick (bez goli rywala pomiędzy)Zależy od kontekstuWariant umowny; nie jest obowiązkowym kryterium
Gole zdobyte po przerwie w meczu (np. przełożony termin)TakJeśli to kontynuacja tego samego spotkania w protokole

Podsumowując, kluczem jest spójność meczu w protokole: trzy bramki jednego zawodnika w ramach tego samego spotkania dają hat-tricka. Dogrywka jest zwykle kontynuacją, a konkurs rzutów karnych już nie. Jeśli pojawiają się wątpliwości, najbezpieczniej sprawdzić zapis w regulaminie ligi lub pucharu oraz przyjętą metodologię statystyczną.

Czym różni się klasyczny hat-trick od „perfect hat-trick”?

Klasyczny hat-trick to po prostu trzy gole jednego piłkarza w jednym meczu, a „perfect hat-trick” to trzy różne uderzenia: lewą nogą, prawą nogą i głową. Różnica jest więc jakościowa, nie tylko liczebna. Jeden wynik w statystykach „3” bywa taki sam, ale sposób, w jaki padły bramki, podnosi poprzeczkę.

W praktyce „perfect” wymaga wszechstronności i odpowiedniego układu akcji. Potrzebny jest strzał słabszą stopą, co wielu napastnikom sprawia kłopot, oraz skuteczna gra w powietrzu. Dlatego taki wyczyn zdarza się rzadziej niż zwykły hat-trick. W sezonie ligowym topowych rozgrywek notuje się dziesiątki klasycznych hat-tricków, a „perfect” pojawia się pojedynczo, czasem kilka razy w całym roku. Kibice i media chętnie go wyróżniają, bo oddaje pełnię umiejętności: technikę, timing i czytanie gry.

  • Klasyczny hat-trick: trzy gole jednego zawodnika w jednym meczu (niezależnie od sposobu ich zdobycia).
  • Perfect hat-trick: trzy gole różnymi sposobami — prawa noga, lewa noga, głowa — w tym samym meczu.
  • Obie wersje mogą paść w dowolnych minutach regulaminowego czasu, a przyjęte statystyki liczą je tak samo jako „3 gole”, choć „perfect” bywa dodatkowo odnotowany w opisie wydarzenia.

Różnica jest więc subtelna w tabelach, ale wyraźna na boisku. „Perfect hat-trick” to ten sam wynik bramkowy, tylko z pieczątką kompletności wykonania.

Czy rzut karny i dogrywka zaliczają się do hat-tricka?

Tak, gole z rzutów karnych liczą się do hat-tricka, a trafienia w dogrywce również mogą go dopełnić. Liczy się każde prawidłowo uznane trafienie tego samego zawodnika w ramach jednego meczu, niezależnie od tego, czy padło z „jedenastki”, z akcji, czy w dodatkowych 30 minutach po 90.

W protokołach meczowych rzut karny to po prostu gol z określonego stałego fragmentu gry. Jeśli napastnik trafi w 12. minucie z gry, w 44. z karnego i w 77. ponownie z akcji, ma hat-tricka – trzy bramki w jednym spotkaniu. Dyskusje pojawiają się przy „klasyce gatunku”: niektórzy kibice mówią o „czystym” hat-tricku bez karnych, ale to raczej kwestia prestiżu niż zasad. Oficjalne statystyki (ligowe i federacyjne) nie rozróżniają wartości bramek według sposobu ich zdobycia.

Podobnie z dogrywką: to wciąż ta sama rywalizacja, tylko przedłużona o 2 razy 15 minut. Jeśli zawodnik ma dwa gole do 90. minuty, a trzeci dokłada w 118., komplet jest pełny. Wyjątkiem bywa seria rzutów karnych po dogrywce – te trafienia nie są doliczane do bilansu bramek i nie liczą się do hat-tricka, bo formalnie nie są częścią czasu gry, lecz odrębną procedurą wyłaniania zwycięzcy.

Dla porządku można dodać, że część mediów rozróżnia opisy, aby oddać kontekst: „hat-trick z karnym” albo „hat-trick w dogrywce”. Pomaga to lepiej zrozumieć przebieg meczu, ale nie zmienia faktu, że trzy uznane gole jednego piłkarza w jednym meczu – w 90 lub 120 minut – zostaną zapisane jako hat-trick.

Jakie są najsłynniejsze hat-tricki w historii meczów?

Najgłośniejsze hat-tricki łączą konkret miejsca i czasu z emocją chwili: to gole, które odwracały mecze, łamały rekordy i definiowały kariery. Łatwo je zapamiętać, bo poza trzema trafieniami niosły też ciężar stawki albo niezwykłą rzadkość wykonania.

  • Geoff Hurst, Anglia – RFN 4:2 po dogrywce (MŚ 1966, finał): jedyny hat-trick w finale mundialu; dwa gole w regulaminowym czasie, trzeci w 120. minucie przypieczętował tytuł gospodarzy.
  • Ronaldo Nazário, Brazylia – Manchester United 3:4 (Liga Mistrzów 2003, ćwierćfinał): trzy bramki na Old Trafford i owacja na stojąco od kibiców rywala; pokaz skuteczności z dystansu i po wyjściach sam na sam.
  • Lionel Messi, FC Barcelona – Real Madryt 3:4 (La Liga 2014): hat-trick na Santiago Bernabéu, w meczu z trzema rzutami karnymi i zmianami prowadzenia; Messi przekroczył wtedy barierę 20 goli w klasykach.
  • Cristiano Ronaldo, Portugalia – Hiszpania 3:3 (MŚ 2018, faza grupowa): komplet bramek CR7, w tym wolny w 88. minucie; hat-trick na mundialu z rywalem najwyższej półki.
  • Robert Lewandowski, Bayern – Wolfsburg 5:1 (Bundesliga 2015): pięć goli w 9 minut, w tym hat-trick w 4 minuty; rekordowy blitz, który trafił do Księgi rekordów Guinnessa.
  • Andriy Szewczenko, Milan – Fenerbahçe 4:0 (Liga Mistrzów 2005): klasyczny hat-trick wyjazdowy, skompletowany w nieco ponad 30 minut; kliniczna precyzja z obu nóg.
  • Sergio Agüero, Manchester City – QPR 3:2? Nie, ale… (Premier League 2012): choć „gola na 93:20” znamy wszyscy, wcześniej w sezonie Agüero skompletował kilka ligowych hat-tricków, które ustawiły pozycję City w wyścigu o tytuł.

Każdy z tych przykładów jest słynny z innego powodu: finał mistrzostw świata, owacja na stadionie rywala, rekordowe tempo albo waga rywala. Dla kibica to dobre punkty odniesienia przy ocenie skali wyczynu: hat-trick hat-trickowi nierówny, a kontekst meczu bywa kluczem.

Warto też pamiętać o lokalnych legendach. W derbach czy meczach o utrzymanie trzy gole potrafią mieć większą wagę niż efektowna statystyka. To one budują narracje klubów, a z czasem przeradzają się w opowieści, które młodsi kibice usłyszą jeszcze wiele razy.

Dodaj komentarz